Urządzamy łazienkę. Poznaj modne trendy w aranżacji

W łazienkowej modzie widoczne są inspiracje naturą. Widać to zarówno w materiałach wykończeniowych, jak i kolorystyce.

– O ile do salonów i sypialni projektanci lansują motywy zaczerpnięte z tropikalnej przyrody, to w dekorowaniu łazienek wykazują się dużo większą wstrzemięźliwością. W nich bowiem ma panować, mówiąc obrazowo, klimat charakterystyczny nie dla bujnej dżungli, ale surowych gór. – mówi architekt wnętrz Małgorzata Górska-Niwińska z Pracowni Architektonicznej MGN.

Jeśli chcemy wykończyć łazienkę zgodnie z najnowszymi trendami, powinniśmy postawić na naturalne, neutralne kolory – szarości, beże, brązy, z dodatkiem zieleni czy błękitu. Takie barwy w rzeczywistości są ponadczasowe i wprowadzając je do łazienki, zyskujemy bezpieczną bazę kolorystyczną, która szybko nie wyjdzie z mody.

Kolory to nie wszystko. Inspiracje naturą widać także na ścianach i podłogach łazienek. Chodzi mianowicie o kamień. Szczególnie modne są granit i marmur, ale też trawertyn czy wapień. Jeśli mamy możliwość zastosować naturalny kamień, to oczywiście możemy to zrobić, jednak znacznie bardziej ekonomicznym rozwiązaniem będzie użycie spieków kwarcowych lub płytek ceramicznych, szczególnie gresowych.

Materiały te doskonale naśladują kamień, a są przy tym tańsze (i lżejsze, co ułatwia montaż). W dodatku również powstają z naturalnych surowców. Pamiętajmy jednak, że decydując się na takie rozwiązanie powinniśmy wybrać płytki wielkoformatowe.

Oczywiście możemy zdecydować się również na tradycyjne płytki ceramiczne. Ale uwaga – jeśli nie wyglądają one jak kamień, to powinny być raczej niewielkie i o kształcie mocno wydłużonego prostokąta, pokryte jednokolorowym szkliwem.

Co więcej, jeśli chcemy, żeby wyglądały naprawdę modnie, to warto się zdecydować na ułożenie ich w jodełkę – tak jak tradycyjny wzór podłogowego parkietu. Ale w tym przypadku mówimy o płytkach ściennych.

Jeśli nasza łazienka ma być modna nie powinno w niej zabraknąć drewna. Najlepiej w jak najbardziej surowej postaci. Bardzo modne, nie tylko w łazienkach, jest też drewno z odzysku – noszące ślady zużycia, sękate i ogólnie – dalekie od doskonałości. Takie drewno pięknie się odnajdzie np. w roli szafki pod umywalkę (możemy też wykorzystać starą drewnianą szafkę lub stolik, odarty z farb i lakierów). Drewnem można też wyłożyć fragment ściany, podłogi czy obudowę wanny.

Jednak drewno w łazience, choć ma niezaprzeczalny urok, stanowi pewne wyzwanie. A raczej łazienkowe warunki (woda, wilgoć, wysoka temperatura) są wyzwaniem dla drewna. Powinno ono być dobrze zaimpregnowane (np. olejem). Można też sięgnąć po drewno egzotyczne, które jest znacznie bardziej odporne na wodę i wilgoć niż rodzime gatunki.

Jeśli chodzi o dekoracje i dodatki to ciągle modnym trendem są duże elementy. Na przykład grafiki w rozmiarze XXL, pokrywające część ściany, czy mebla. Wbrew pozorom  nie nadają się tylko do dużych łazienek. Jeśli mamy małą, wybierzmy motyw dający wrażenie głębi. Optycznie łazienka nam się powiększy. Takie same „cuda” zdziała duże lustro.

Natomiast nowinką w aranżacji łazienek są złote dodatki. Do niedawna pojawiały się tylko w stylizowanych łazienkach, albo glamour. Teraz ocieplają nawet nowoczesne i minimalistyczne. W złotym kolorze mogą być baterie, uchwyty, wieszaki, elementy lamp albo ramy luster. Kształt tych elementów może też być prosty i nowoczesny.