Wstawienie do łazienki zwykłego odbiornika radiowego nie jest dobrym pomysłem. I nie chodzi tu tylko o względy bezpieczeństwa. Wilgoć w łazience może wpłynąć negatywnie na urządzenie i może poprostu się zepsuć. Jednak w sklepach jest duży wybór różnego rodzaju rozwiązań (bezprzewodowych), które umożliwią słuchanie ulubionej muzyki w czasie zażywania kąpieli. Niektóre z takich urządzeń wbudowuje się fabrycznie w wanny oraz kabiny. Inne zaś są samodzielnymi głośnikami, które można umieszczać w dowolnie wybranych punktach łazienki. Większość tego typu rynkowych propozycji charakteryzuje się wysoką jakością oddawanego dźwięku, niską awaryjnością i odpornością na wilgoć.
Kabina z radiem – czy to dobry pomysł?
Dziś wbudowane w kabinę prysznicową radio nie jest już żadną nowością. Tę dodatkową funkcję posiada bowiem wiele dostępnych na rynku urządzeń sanitarnych (nawet tych z niższej półki cenowej). Jednak decydując się na tego typu rozwiązanie powinniśmy zdawać sobie sprawę, że w rzeczywistości nie jest to żaden cud technologiczny, a jedynie tani chwyt marketingowy.
Jeżeli kabina z wbudowanym panelem radiowym kosztuje niewiele – nie ma się co spodziewać, że zamontowano tam najwyższej jakości urządzenie grające.
Po pierwsze – radia najczęściej nie można połączyć przez Bluetooth z telefonem, laptopem, itp., co powoduje, że muzyki można słuchać jedynie z wybranej stacji radiowej. Po drugie natomiast – kiepskie panele często się psują i tracą swoją użyteczność. Wprawdzie można je naprawiać lub zastępować nowymi, ale na ogół jest to tylko niepotrzebna strata pieniędzy i czasu. Na słuchanie muzyki podczas kąpieli jest wiele innych sposobów, które sprawiają, że radio przestaje być nieodzownym elementem kabiny.
Oczywiście na rynku są też dostępne wysokiej jakości kabiny prysznicowe, w których radio lub odtwarzacz MP3 jest tylko jedną z wielu innych funkcji dodatkowych. Jednak za taką kabinę trzeba zapłacić przynajmniej kilkanaście tysięcy złotych. Wówczas można być spokojnym, że wbudowany panel dźwiękowy posłuży nam dłużej.
Głośnik w główce prysznicowej
Jak się okazuje – głośnik w łazience może być zupełnie niewidoczny. Jedna z firm wpadła bowiem na pomysł, by bezprzewodowe źródło dźwięku umieścić w główce prysznica. Główka jest łatwa do zdemontowania, dzięki czemu można np. zabrać ją podróż. Głośnik zsynchronizowany z odtwarzaczem dźwięku za pomocą technologii Bluetooth, oddaje ulubione melodie i umila chwile spędzane w kąpieli.
„Grające” wanny
Z wannami wyposażonymi w panele dźwiękowe jest podobnie jak z kabinami. Na rynku dostępne są produkty ekskluzywne i o bardzo dobrej jakości (wzbogacone o porządne systemy radiofoniczne) oraz ich kiepskie (najczęściej pochodzące z Chin) falsyfikaty. Pierwsze z wymienionych potrafią kosztować fortunę, ale też są w stanie zapewnić użytkownikom wysoki komfort wykorzystywania. Jakość dźwięku i zasięg działania technologii Bluetooth są tu przeważnie bardzo zadawalające. Drugie zaś kosztują niewiele. Jednak i tak więcej niż wanna bez radia, a sprawdzają się niespecjalnie.
Radio pływające po wodzie
To przede wszystkim propozycja dla dzieci, ale chwile spędzane w kąpieli może umilić także i dorosłym. Mowa o małych odbiornikach radiowych, które bez obaw można zanurzać w wodzie. Radio odtwarza wybraną stację i świeci. Przeważnie ma ono formę tradycyjnych zabawek kąpielowych dla milusińskich. Może zatem występować w postaci kaczuszki, statku czy koła ratunkowego. Mały, kolorowy, grający i pływający po wodzie gadżet cieszy jednocześnie ucho i oko.
Głośniki łazienkowe mocowane na przyssawki
To świetna propozycja dla osób, które zapragnęły słuchać muzyki w kąpieli, ale nie planują remontu łazienki czy wymiany wanny lub kabiny prysznicowej. Niedużych rozmiarów głośniki (często o bardzo ciekawej formie) łączą się z telefonem lub komputerem w technologii Bluetooth. Wówczas możemy ustawić ulubioną muzykę i słuchać jej podczas pobytu w łazience. Urządzenia te wydają czysty i pozbawiony zakłóceń dźwięk oraz działają w zasięgu nawet 10 m od telefonu. Jednak największą ich zaletą jest możliwość prostego przymocowania na każdej gładkiej powierzchni. Przyssawki przytrzymają głośnik na ścianie wyłożonej glazurą, na ściance kabiny prysznicowej lub w innym dowolnie wybranym miejscu łazienki.
Systemy dźwiękowe do zabudowy
Systemy dźwiękowe przeznaczone do zabudowy składają się z modułu radiowego oraz z głośników. Montuje się je w puszkach podtynkowych lub w meblach. Same głośniki można umieścić chociażby w oprawkach halogenów sufitowych. Moduł jest sterowany pilotem. Widoczny pozostaje jedynie sam panel sytemu, który coraz częściej posiada czytelny wyświetlacz LCD z zegarem oraz kalendarzem. Tego typu urządzenia najczęściej integruje się z oświetleniem, co sprawia, że gdy zapalamy światło w łazience – muzyka sama zaczyna grać. Interesującym rozwiązaniem są też wersje posiadające funkcję reagowania na ruch. Wmontowana w system czujka uruchamia go, gdy tylko przekroczymy próg łazienki. Muzyka zaczyna płynąć z głośników nawet wówczas, gdy nie zapalimy światła w tym pomieszczeniu.
Radio w łazience z ekologicznym zasilaniem
Względy ekologiczne są brane pod uwagę przez coraz większą część z nas. Zatem nie bez znaczenia jest sposób zasilania montowanego w łazience sytemu dźwiękowego. Osoby żyjące w zgodzie z naturą docenią z pewnością propozycję odbiornika radiowego, który jest zasilany… ciśnieniem wody przepływającej przez kran prysznica. Zamontowanie urządzenia bezpośrednio na kranie i odkręcenie kurka z wodą powoduje, że muzyka zaczyna grać. Co więcej – radio posiada zdolność magazynowania energii, dzięki czemu można słuchać go również wtedy, gdy woda w prysznicu nie jest używana.